Holenderska śmierć: Confrontation

Znany z formacji "Funeral Whore", Roy Grimreaper wraz ze Svenem Postem stworzyli album w klimatach death/doom, osadzony w tematyce militarnej. Przyjrzymy się bliżej temu już dwuletniemu krążkowi z holenderskiej kuźni.

Przede wszystkim, nie jest to album w jakikolwiek sposób szybki czy energiczny. Debiut Confrontation wydany w 2015 roku dzięki Chaos Records oraz Vonfrost Records sączy z głośników mrok. "Doom" zawarty na tej płycie jest wręcz w nadmiarze. Powolny, rzec można "zwiastujący zagładę" w niskich, głębokich dźwiękach, taki, jak doom być powinien. Brzmienie gitar znane z deathowych klasyków pokroju Asphyx i Autopsy, potężne growle Roya i mozolna, ociężała, tłusta sekcja rytmiczna, wzorowo zagrane hymny zapowiadające swym wydźwiękiem śmierć i koniec.

Setlista przedstawia się w następujący sposób:

1.Katyusha 06:34

2.The Great Battle of the Volga 05:45

3.The Six Battles of Courland 04:02

4.V. KG. Leonidas Squadron 03:28

5.Demyansk Pocket 05:35

6.800mm Schwerer Gustav 04:23

7.Panzer-Brigade 04:30

8.Aggregat 4 07:53

Warto zwrócić uwagę na jednolitość i spójność "Aggregat 4". Utwór po utworze, płyta zachowuje swój klimat. Holendrzy nagrali kawał solidnego, stałego i genialnego w swej prostocie albumu. Nie widzę w nim żadnego słabego punktu. Założenie krążka polegało na osiągnięciu czegoś a'la wojenne armaty i artyleria. Udało im się w 100%, te 42 minuty istny ostrzał w kierunku słuchacza. Nie jakichś tam karabinków czy petard, tylko ciężkiej artylerii, granatów i rakiet.

Z dumą mogę powiedzieć, że jestem posiadaczem tego albumu. Całokształt wylewa z siebie atmosferę wojny, pobitewnego pyłu na polu bitwy, niesławnego kosiarza zbierającego żniwo śmierci wśród ofiar konfliktu. Nie pozostaje mi nic innego jak tylko polecić wam "Aggregat 4". Pozycja obowiązkowa dla fanów powolnego, mocnego grania, nie zawiedziecie się! Psst! Wpadnijcie też na Facebook'a holenderskich metalowców, okażcie im trochę wsparcia! ;)

https://www.facebook.com/confrontationhm2/